Translate

niedziela, 12 sierpnia 2018

Ostra pasta paprykowa - Harissa

Z naszej balkonowej uprawy papryczek chili postanowiliśmy zrobić ostrą pastę paprykową (harissę), która jest świetnym dodatkiem do wielu potraw. Możemy ją użyć do dań z grilla, mięsa, warzyw czy kanapek. Sprawdzony przepis dostaliśmy od znajomego i okazał się strzałem w 10! Pasta jest bardzo smaczna i rzeczywiście ostra :) Zapraszam.


SKŁADNIKI: (2 malutkie słoiki)

  • 200 g czerwonej papryki
  • 100 g papryki chili
  • 2-3 ząbki czosnku
  • 80 g koncentratu pomidorowego
  • 10 g soku z cytryny
  • 10 g nasion kolendry
  • 5 g soli
  • 10 g cukru
  • 5 g słodkiej papryki mielonej
  • 5 g ostrej papryki mielonej
  • 1 łyżka oleju

PRZYGOTOWANIE:

1. Nasiona kolendry zemleć (użyłam do tego moździerza) lub użyć mielonych.

2. Wszystkie papryki umyć i usunąć zielone części. Z czerwonej papryki usunąć gniazda nasienne.

3. W misce umieścić obrany czosnek, paprykę i papryczki chili, całość zmiksować - użyłam do tego blendera ręcznego, ale doskonale sprawdzi się tu robot kuchenny typu thermomix.

4. Do pasty dodać resztę składników, czyli: koncentrat pomidorowy, sok z cytryny, kolendrę, sól, cukier, mielone papryki oraz olej i jeszcze raz wszystko zmiksować do połączenia się składników.

5. Pastę przełożyć do garnka i pogotować 5-10 minut, mieszając by się nie przypaliła.

6. Gorącą pastę przełożyć do wyparzonych słoiczków, dobrze zakręcić i odwrócić do góry dnem. Pozostawić tak aż do wystygnięcia. Podawać jako dodatek do dań. Smacznego!


4 komentarze:

  1. Muszę ją koniecznie zrobić. Zapraszam do dodania przepisu do mojej akcji Warzywa psiankowate 2018! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałem już kilka podobnych przepisów i zastanawiam się ile po gotowaniu pasty zostanie w niej smaku i zapachu czosnku. On wyjątkowo nienawidzi obróbki termicznej. Po gotowaniu jest ledwo wyczuwalny. Jak jest tym razem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście jest on mało wyczuwalny. Nie mam pojęcia czy byłoby ok gdyby dodać go już po obróbce termicznej, ale warto spróbować.

      Usuń
  3. Kilka lat temu znajomy przywiózł mi z Niemiec pastę, której głównymi składnikami były papryka chili, razem z pestkami i czosnek. Po otwarciu słoika zapach w całej kuchni. Płonące piekło w potrawie. Nigdzie nie znalazłem podobnej przyprawy. Szukam nadal. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń