Kulinarna Ja: Keks bakaliowy

Keks to jeden z moich ulubionych wypieków. Słodkie i wilgotne ciasto, wypełnione bakaliami. Jakich bakalii użyjemy do jego przygotowania, może zależeć od nas samych. Ja, zazwyczaj wybieram żurawinę, rodzynki, skórkę z cytrusów, ananasa oraz orzechy. Wy możecie tę kombinację dowolnie zmieniać.

Zauważcie jednak, by zakupione bakalie w swoim składzie miały tylko suszone owoce. Na rynku pojawia się coraz więcej ulepszaczy smaku, czy konserwantów (np. dwutlenek siarki). Wybierając owoce ekologiczne o prostym składzie, mamy pewność, że kupujemy produkty zdrowe i dobrej jakości. By lepiej zrozumieć znaczenie ekologii oraz jakie zagrożenia związane ze zmianą klimatu czyhają nad nami, zapraszam Was na dalszą część postu.

SKŁADNIKI:

2 szklanki mąki pszennej + 2 łyżeczki do obtoczenie bakalii
5 jajek (żółtka i białka osobno)
1 kostka miękkiego masła
1 szklanka drobnego cukru do wypieków
2 łyżeczki cukru waniliowego
30 dag bakalii (np. rodzynki, żurawina, orzechy włoskie, suszony ananas, kandyzowana skórka z cytrusów)
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki rumu - opcjonalnie
cukier puder do posypania

PRZYGOTOWANIE: (keksówka 30 cm)

1. Bakalie siekamy i mieszamy z 2 łyżkami mąki. Masło ucieramy (np. mikserem) z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę. Nie przerywając ucierania dodajemy po 1 żółtku, a na końcu rum.

2. Mąkę wraz z proszkiem do pieczenia przesiać do masy i dokładnie wymieszać mikserem. Dodać bakalie, usuwając nadmiar mąki i połączyć za pomocą łyżki.

3. Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli. Dodać do ciasta i delikatnie wymieszać za pomocą łyżki.

4. Ciasto przełożyć do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia i piec w nagrzanym piekarniku do 180-190 st.C przez ok. 1 godzinę. Po upieczeniu wystudzić w piekarniku z uchylonymi drzwiczkami.

5. Wystudzone ciasto posypać cukrem pudrem lub polukrować. Smacznego :)

Kontynuując temat ze wstępu, czy wiecie, że znajdujemy się w "Punkcie Krytycznym"? Cały świat, w tym także Polska, stoi przed widmem skutków globalnego ocieplenia. Z roku na rok są one coraz bardziej widoczne. Nasza gospodarka oparta na węglu, gazie i ropie, ma na ten proces ogromny wpływ. Każdego dnia emitujemy do atmosfery gigantyczne ilości gazów cieplarnianych, zanieczyszczając przy tym wodę i powietrze, którym oddychamy (czego dowodem jest SMOG). Nie myślcie, że my jako zwykli konsumenci się do tego nie przyczyniamy. Nasze wybory konsumenckie mają ogromny wpływ na środowisko. Warto więc zastanowić się "co dalej?" By dowiedzieć się co możemy zrobić, zapraszam Was na film „Punkt krytyczny - Energia odNowa"

„Punkt krytyczny - Energia odNowa" to pierwszy polski pełnometrażowy film oraz dziesięcioodcinkowy serial na temat zmiany klimatu i nieuniknionej rewolucji energetycznej. Twórcy pokazują, dlaczego klimat nagle się zmienia i przed jakimi wyzwaniami w związku z tym stajemy. Dowiadujemy się co sprawiło, że równowaga klimatu na Ziemi została zachwiana i jakie są tego skutki. Film odpowiada też na pytania; czy można poradzić sobie ze smogiem, jaki jest ślad węglowy pomidora i co musi się wydarzyć, żeby nie doszło do tragedii na miarę zagłady dinozaurów. Nad światem i Polską unosi się bowiem widmo powodzi, suszy, braku wody pitnej i żywności. Film zwraca też uwagę na kwestię alternatywnych źródeł energii i problemów z jakimi w naszym kraju borykają się ich zwolennicy. Dokument nie tylko ostrzega, lecz także proponuje rozwiązania dotyczące tego, jak możemy pomóc powstrzymać nadchodzącą katastrofę. Te zmiany już zachodzą i zarówno dla Polski, jak i dla nas samych jest to Punkt Krytyczny.

Premiera filmu "Punkt krytyczny. Energia OdNowa" miała miejsce 14 maja na Festiwalu Docs Against Gravity, a teraz będzie można go obejrzeć bezpłatnie w ramach Roadshow w 8 polskich miastach i 2 zagranicznych.

Film wyświetlą: