Dziś
chciałabym z Wami poruszyć istotny temat, który dotyczy każdego z nas - temat
ekologii. Brzmi poważnie, a przecież to takie proste - mamy wybór! Nasze wybory
żywieniowe, czyli to co ląduje na naszym talerzu mają ogromny wpływ na
środowisko. Czy wiecie, że w skali globalnej odsetek emisji gazów
cieplarnianych pochodzących z hodowli zwierząt jest wyższy niż ten pochodzący z
transportu? A wszystko dlatego, że m.in. pod pastwiska intensywnie wycina się
drzewa. Wybierajmy więc produkty lokalne i w miarę możliwości roślinne.
Jeśli
temat Was interesuje, jeśli czujecie się choć troszkę odpowiedzialni za naszą
planetę zapraszam Was na pierwszy polski pełnometrażowy film oraz
dziesięcioodcinkowy serial na temat zmiany klimatu i nieuniknionej rewolucji
energetycznej „Punkt krytyczny - Energia odNowa". Premiera filmu odbędzie
się w weekend otwarcia festiwalu Millennium Docs Against Gravity w
Warszawie, czyli 14 maja 2017r. Oprócz pokazów podczas festiwalu, „Punkt
krytyczny - Energia odNowa" będzie można zobaczyć w ośmiu polskich
miastach: Krakowie, Bydgoszczy, Gdańsku, Gdyni, Szczecinie, Katowicach, Łodzi,
Lublinie i dwóch za granicą: Berlinie i Brukseli. Projekcje odbędą się w
ramach bezpłatnych pokazów, na które będzie można się zarejestrować na stronie
kampanii energiaodnowa.pl.
A
jako smaczną inspirację zostawiam Wam pomysł na chipsy warzywne. Zdrowe i
lokalne produkty w formie mojej ulubionej przekąski, która nie tuczy ;)
Zabierzcie je ze sobą do szkoły, czy pracy albo na majówkowy piknik. Zapraszam
SKŁADNIKI:
- 2 buraki
- 2 marchewki
- 1 korzeń pietruszki
- 2 łyżki oleju
- sól i pieprz, ulubione zioła (np. koperek,
rozmaryn, oregano)
PRZYGOTOWANIE:
1. Warzywa myjemy, obieramy
i kroimy w cienkie plasterki, można do tego użyć mandoliny lub obieraczki.
Przełożyć do miski, przyprawić solą, pieprzem i ziołami.
2. Na blasze wykładamy
papier do pieczenia i układamy na nim warzywa. Chipsy pieczemy w nagrzanym
piekarniku do 170 st.C przez ok 25-30 minut, aż zaczną od środka brązowieć.
Chipsów należy doglądać, gdyż marchew piecze się szybciej niż buraki przez co
może się nam spalić. Chipsy staną się kruche po wystygnięciu.
3. Chipsy można podać np. z
sosem czosnkowym lub pomidorową salsą.
Koniecznie do zrobienia! Kocham warzywne chipsy :)
OdpowiedzUsuńhttp://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
bardzo lubię takie warzywne przekąski :)
OdpowiedzUsuńpychotka
OdpowiedzUsuńciekawy artykuł, może nawet i skuszę się na obejrzenie filmu zagryzając przy tym warzywne chipsy
super zdrowa przekąska , nigdy nie próbowałam , koniecznie muszę zrobić , dziękuję za pzrepis
OdpowiedzUsuń