Tarta porowa

W mojej kuchni tarty powstają bardzo rzadko. Dziś sobie zadałam pytanie dlaczego? No właśnie? Przecież jest tyle możliwości ile składników w lodówce. Można zrobić ją w wersji wytrawnej na obiad czy kolację lub słodkiej, która może być wspaniałym deserem. Tworząc taką tartę możemy otworzyć umysł i swoją kreatywność, a przy okazji zaimponować rodzinie. Polecam - to świetna zabawa!

SKŁADNIKI: (blacha 23cm)

Ciasto:

- 350g mąki tortowej

- 200g masła

- jajko

- szczypta soli

Nadzienie:

- łyżka oliwy

- cebula

- duży por (biała i jasnozielona część)

- kilka plasterków szynki

- resztki serów (gouda, brie, lazur)

- 2 żółtka

- 200ml śmietany 18%

- 200ml słodkiej śmietanki

- świeżo zmielona gałka muszkatołowa

- sól i pieprz

PRZYGOTOWANIE:

Ciasto: z podanych składników szybko wyrobić kruche ciasto, zawinąć w folię i schłodzić w lodówce 30-60 minut. Po tym czasie rozwałkować i wyłożyć nim formę, ponakłuwać widelcem i podpiec w 180*C przez około 15 minut.

Nadzienie: Na patelni rozgrzać oliwę, dodać posiekaną cebulę i pora i lekko poddusić by zmiękły. Doprawić solą i pieprzem. Żółtka roztrzepać ze śmietanami i doprawić gałką, solą i pieprzem. Na podpieczine ciasto wyłożyć pory, pokrojoną szynkę i masę śmietanową. Na wierzch zetrzeć sery. Piec kolejne ok. 15-20 minut aż masa się zetnie, a ser zarumieni. Smacznego!