Zupa krem z dyni + recenzja blendera Philips Avance Collection HR1676/90

Dzięki platformie Ambasador Innowacji mogłam przetestować blender ręczny Philips Avance Collection HR1676/90, który bez fałszywego wychwalania okazał się najlepszym blenderem jakikolwiek miałam okazję używać. O tym cudeńku kilka zdań poniżej, a teraz zapraszam Was po przepis.

Przy użyciu blendera ręcznego Philips Avance Collection HR1676/90  przygotowałam przepis na pyszną, rozgrzewającą zupę krem z dyni, która w tym okresie jest królową na naszym stole.  Jest błyskawiczna w wykonaniu, a jej smak jest niepowtarzalny. Koniecznie wypróbujcie.

SKŁADNIKI:

- nieduża dynia Hokkaido (ok. 1,3 kg)

- cebula

- 600 ml bulionu

- 2 pełne łyżki masła 

- sól i pieprz do smaku

- 1-2 łyżeczki świeżo startego imbiru 

- dodatkowo: grzanki, śmietanka 30%, pestki z dyni

PRZYGOTOWANIE: 

W garnku rozgrzewamy masło, dodajemy cebulę pokrojoną w piórka i chwilkę smazymy. Gdy cebula się zeszkli do garnka dodajemy obraną i pokrojoną w kostkę dynię. Po minucie dodajemy połowę (300ml) bulionu i dusimy do miękkości, aż dynia zacznie się rozpadać. Zawartość garnka miksujemy blenderem ręcznym do uzyskania gładkiej masy. Całość doprawiamy imbirem, solą i pieprzem, dokładnie mieszamy. Podajemy z grzankami, śmietanką i pestkami z dyni.

Rady: By przygotować pyszne grzanki wystarczy na patelni roztopić łyżkę masła, na której usmażymy 2 kromki wczorajszego chleba pokrojone w kostkę, aż uzyskają złocisty kolor.

Blender ręczny Philips Avance Collection HR1676/90 to produkt na miarę moich wysokich oczekiwań. Posiada funkcję SpeedTouch, dzięki której za jednym przyciśnięciem intuicyjnie wybieramy prędkość ostrza. Naciskając delikatnie przycisk, ostrze porusza się wolniej, zaś dociskając przycisk zwiększamy siłę obrotu dochodząc aż do mocy turbo. Fantastyczna sprawa, ponieważ dzięki temu dostosowujemy prędkość do naszych oczekiwań. Funkcja ProMix wykorzystująca kształt trójkąta pozwala na szybsze i dokładniejsze zmiksowanie składników,  nie chlapiąc przy tym na prawo i lewo (dzięki osłonce o falistym kształcie dolnej części blendera). Mocny i niezawodny silnik 800 W to kolejna zaleta produktu Philips. Mogę pokusić się na stwierdzenie, że nie ma dla niego rzeczy niemożliwych do zmielenie – oczywiście w granicach rozsądku J To co mnie zachwyciło to jego ergonomiczny kształt. Wspaniale dopasowuje się do dłoni, tworząc z nią jedną całość. Jego przycisk jest tak wygodny w użyciu, że nawet długie, kobiece paznokcie nie stwarzają kłopotu.

W skład zestawu wchodzą także:

- niewielki rozdrabniacz do siekania np. orzechów, ziół czy mięsa. Z nim wykonasz na przykład perfekcyjny tatar w kilka chwil zaskakując swoich gości czy rodzinę. Ja przygotowałam piekielną pastę z papryczek chili, którą będę trzymać w słoiczku w lodówce i dodawać do moich dań według potrzeby

- trzepaczka, która jest niezbędnym dodatkiem dla każdej Pani Domu. Z łatwością ubije pianę z białek, bitą śmietanę, a nawet domowy, pyszny majonez

- wysoki pojemnik 1200 ml, dzięki któremu z łatwością zmiksujemy, ubijemy czy wymieszamy wybrane składniki. Wyposażony jest on w miarkę, uchwyt oraz dziobek.

Wszystkie części są łatwe w utrzymaniu w czystości, a ich odłączanie odbywa się przy pomocy tylko jednego przycisku.

Dla Ambasadora Innowacji w kwietniu przygotowałam także recenzję ekspresu do kawy GranBaristo od Saeco, którą przeczytacie w linku KLIK.