Jako, że miałam nadmiar jabłek postanowiłam upiec jabłecznik na kruchym cieście. Troszkę poeksperymentowałam przy masie jabłkowej i dodałam troszkę gotowych prażonych jabłek z Lidla i dżem truskawkowy. W efekcie końcowym wyszedł bardzo smaczny. Polecam!
SKŁADNIKI:
Ciasto:
- 3,5 szklanki mąki
- 1 szklanka cukru
- cukier waniliowy
- 20 dag margaryny
- 3 jaja
- 4 łyżki kwaśnej śmietany
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Jabłka:
- 1 kg jabłek
- pół słoika gotowych prażonych jabłek
- 200 g dżemu truskawkowego
- 50 g płatków migdałowych
Dodatkowo:
- cukier puder i woda na lukier
- 50 g płatków migdałowych
PRZYGOTOWANIE:
Z podanych składników wyrabiamy ciasto, dzielimy je na pół. Jedną połowę wkładamy do lodówki na pół godziny, a drugą wyklejamy formę na ciasto (wysmarowana tłuszczem z bułką tartą). Jabłka mujemy, obieramy i trzemy na grube wiórki. Dodajemy do nich prażone jabłka, dżem i płatki migdałowe. Mieszamy i wykładamy na ciasto. Ze schłodzonego ciasta robimy kruszonkę na masie jabłkowej. Ciasto pieczemy w rozgrzanym piekarniku do 190*C ok. godzinę. Po wystudzeniu polewamy lukrem (cukier puder+woda) i posypujemy uprażonymi migdałami na suchej patelni. Smacznego!
Ciekawy pomysł na jabłecznik, nie wpadłabym na dodatek dżemu :)
OdpowiedzUsuńto nie fer, że kusisz takimi dobrociami przed snem... zabiłabym za kawałek :P
OdpowiedzUsuńnie musisz, podzielę się :))
UsuńRewelacyjne połączenie jabłka + truskawki mmmmm :))) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńciekawy ten dodatek dżemu, a że kocham wszystko co z jabłkami, to na pewno genialnie smakuje:)
OdpowiedzUsuńPS. nie wiedziałam, że na to moje ciasto mówi się również słoninka:P
No widzisz :) a ja mam je zamiar upiec przez weekend, uwielbiam je!
Usuńwygląda i na pewno w smaku pyszny :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam szarlotki :) na pewno by mi smakował Twój jabłecznik ;) super sprawa :)
OdpowiedzUsuńfajny pomysł na urozmaiconą szarlotkę :-)
OdpowiedzUsuńmmm wyborny :)
OdpowiedzUsuńmega apetycznie wygląda:)
OdpowiedzUsuńJabłecznik to jedn z tych ciast które nigdy mi sie nie znudzi :)
OdpowiedzUsuńHmm rozpływam się..... Pychota, aja tak dawno nie robiłam jabłecznika:)
OdpowiedzUsuńTeraz mam inne spojrzenie na jabłecznik:)
OdpowiedzUsuńZ chęcią zrobię taką wersję.