Idzie zima, chłodne wieczory zmuszają nas do parzenia gorącej herbaty i wypoczynek pod kocem. Do takiej przyjemnej chwili polecam szarlotkę, szarlotkę z imbirem. Smak korzenia jest bardzo słabo wyczuwalny, ale za to świetnie rozgrzewa.
Dodaje lekkiej pikantności ciastu. Zapraszam!
SKŁADNIKI:
Ciasto:
- 3 szklanki mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 3/4 szklanki cukru
- mały cukier waniliowy
- ok 230g masła
- 1 jajo
- 3 żółtka
- do posypania na końcu troszkę cynamonu
Jabłka:
- 1,5 kg obranych jabłek
- ok. pół szklanki cukru (wg. gustu)
- 2 cm kawałek imbiru
PRZYGOTOWANIE:
Jabłka kroimy na mniejsze kawałki, gotujemy z cukrem i startm imbirem na taką konsystencję jaką lubimy. Ja lubię mus ale z wyczuwalnymi kawałkami. Po ugotowaniu studzimy.
Wymieszać mąkę, cukry i proszek do pieczenia, dodać masło i połączyć. Następnie dodać jajka i ugnieść ciasto. Podzielić je na dwie części - jedną większą i jedną mniejszą (na kruszonkę). Mniejszą wsadzamy do zamrażalnika, a większą wykładamy dużą blachę - ja pod spód użyłam papieru do pieczenia. Na ciasto wykładamy masę jabłkową, a schłodzoną częścią pokrywamy jabłka trząc je na grubych oczkach. Całość lekko posypać cynamonem. Piec w 180-190*C ok. 40-45 min. Smacznego!
Rada: Ja dodatkowo z 3 białek ubiłam pianę z cukrem i wyłożyłam na jabłka, a potem kruszonkę.
Piękne zdjęcia!!
OdpowiedzUsuńA szarlotka na pewno smaczna:)
zapraszam do siebie i oczywiście obserwuję pozdrawiam
Super pomysł na "podkręcenie" smaku ciasta imbirem :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Basia
pomysł z imbirem bardzo mi się podoba, szarlotka wygląda super :)
OdpowiedzUsuńO jaka fajna! Bardzo lubię smak imbiru w ciastach! ;)
OdpowiedzUsuńJaka apetyczna :) Szarlotka to idealne ciasto na jesień.
OdpowiedzUsuńI chyba najłatwiejsze :)
UsuńTaaak, taka szarlotka to wysmienite dopelnienie wieczoru z herbata i kocem :)
OdpowiedzUsuńTaka pyszna szarlotaka nigdy się nie znudzi:)!
OdpowiedzUsuńPyszna ta Twoja szarlotka idealna na zimne dni z tym imbirem - świetnie rozgrzewa :) ja robiłem podobną ale bez kruszonki - ale to za kilka dni dodam na stronę to wtedy pochwalę się nią :)
OdpowiedzUsuńW takim razie czekam na Twój przepis :)
Usuńach, te jesienne wypieki, pycha! mam ochotę na kawałek tej szarlotki! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do Tychów :)
Usuńmniam...zostałam poczęstowana,pyszna z lekko egzotycznym smakiem imbiru, polecam :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że smakowała :*
UsuńDuża blacha dla szarlotkowego potwora:)
OdpowiedzUsuńCholerka,że też świeży imbir mi "wyszedł"..Akurat mam pełno jabłek i ochote na cos słodkiego, hmmm...
OdpowiedzUsuńcudna szarlotka! :))
OdpowiedzUsuń