Przepisów na śledzie po kaszubsku jest mnóstwo, ale przyznam, że ten jest wyjątkowo smaczny. Zniknęły ze stołu w oka mgnieniu, otrzymując najlepsze słowa uznania :) Wystarczy kupić dobrej jakości płaty śledziowe - pewnie macie w okolicy mały, istniejący od lat sklep rybny, który dba o swój asortyment - oraz kilka składników. Śledzie przygotowuje się szybko i przyjemnie. Zapraszam.
SKŁADNIKI:
- 500 g płatów śledziowych
- ok. 1 kg cebuli (użyłam mniej, ok. 600 g)
- 200 g suszonych śliwek
- 3 ogórki kiszone
- 2-3 łyżki koncentratu pomidorowego
- 1 łyżka oleju
- majeranek
- 2 liście laurowe
- sól i pieprz
PRZYGOTOWANIE:
1. Śledzie zalewamy zimną wodą i moczymy co najmniej 2 godziny, wymieniając co jakiś czas wodę. Po tym czasie dokładnie osuszamy i kroimy w paski.
2. Obrane cebule kroimy w kostkę i dusimy na oleju do miękkości (uważamy, by cebula się nie zrumieniła). Dodajemy dużą szczyptę majeranku, soli i pieprzu oraz liście laurowe. By cebula się nie zrumieniła możemy podczas duszenia dodać odrobinę wody.
3. Śliwki i ogórki kroimy w kosteczkę. Do duszonej cebuli dodajemy śliwki, a po 5 minutach ogórki. Całość dusimy, aż cebula nabierze lekko brunatnego koloru.
4. Na koniec dodajemy koncentrat pomidorowy i po 2 minutach wyłączamy ogień.
5. Do słoika lub szklanej miski układamy naprzemiennie cebulę i śledzie. Tak przygotowana potrwa wytrzyma w lodówce do 3 tygodni. Śledzie są smaczne już następnego dnia. Smacznego :)
apetycznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńŚliczny
OdpowiedzUsuńAle mi narobiłaś ochoty na śledzie, świetnie wyglądają :).
OdpowiedzUsuń