Translate

poniedziałek, 12 sierpnia 2013

Młoda kapusta z boczkiem

Uwielbiam lato, tętniące życiem. Gdy rankiem śpiew ptaków budzi mnie o świcie. Gdy poranna rosa zwilża mi stopy i gdy w ogródku rośliny wołają dziękczynnie do słońca. Wszystko jest radosne i kolorowe. Ach żeby ten stan trwał wiecznie!
Póki co korzystajmy z tego co daje nam ogródek. Pyszna, młoda i słodka kapusta z boczkiem i koperkiem jest tak smaczna, że mogłabym jeść ją samą. Zapraszam!

SKŁADNIKI:

- pół młodej kapusty
- 25 dag wędzonego boczku
- pęczek koperku
- ziele angielskie i liść laurowy
- sól, pieprz i cukier
- ocet 


PRZYGOTOWANIE: 

Boczek kroimy w kosteczkę i smażymy na suchej patelni aż się wytopi. Koperek drobno siekamy. Kapustę drobno szatkujemy, zalewamy szklanką wody, dodajemy ziele angielskie oraz liść laurowy. Doprowadzamy do wrzenia, następnie zmniejszamy ogień do minimum i dusimy do miękkości. Do ugotowanej dodajemy usmażony boczek oraz koperem i doprawiamy ją do smaku łyżeczką octu, cukrem, solą i pieprzem. Można dodać maggie i ewentualnie zagęścić mąką. Smacznego!

 

10 komentarzy:

  1. Idealne połączenie smaków dla mnie ;) Zapiszę sobie przepis !

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj... bardzo lubię :)U nas jadło się również taką kapustkę z kluskami ziemniaczanymi...pycha!

    OdpowiedzUsuń
  3. a moze ja cos taiego jutro zrobie...

    OdpowiedzUsuń
  4. jadłam taką samą, ale bez boczku ostatnio-pychota! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Identyczną robię:) Uwielbiam, chyba zaraz wystartuje na rynek, narobiłaś mi ochoty:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nic dodać, nic ująć! Jak dla mnie-rewelacja!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam taką wersję kapusty!:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja ogródka nie mam, ale przez cale dzieciństwo miałam:) I wiem co to znaczy iść do ogródka i wybierać warzywa na dziś. Wspaniała sprawa. Kapustka ... bardzo apetyczna.

    OdpowiedzUsuń
  9. nie ma to jak młoda kapusta :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ostatnio bardzo często jadam taką kapustkę z koperkiem, też ją bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń