Była okazja, więc był tort. Tort na bazie ciasta o zaskakującej nazwie Leśny Mech.
Swój zielony kolor zawdzięcza szpinakowi, który w zupełności w cieście nie jest wyczuwalny.
Całość przełożona lekką, bitą śmietaną z dodatkiem truskawek. Na wierzchu pestki granatu - i gotowe! Pyszny, letni tort, który zachwyci każdego. Zapraszam :)
SKŁADNIKI: (moja tortownica ma 23 cm)
Ciasto:
- 2 szklanki mąki pszennej tortowej
- 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 450 g mrożonego szpinaku (lub 300 g świeżego, zmiksowanego)
- 4 jaja rozm. L
- 1 szklanka cukru
- 3/4 szklanki oleju rzepakowego
Krem:
- 600 ml śmietanki 30%
- 2 opakowania śmietan fix
- 5 łyżek cukru pudru
- 16 g cukru waniliowego
- garść truskawek
- pestki z granatu
Poncz:
- 1/4 szklanki mocnej, słodkiej herbaty z cytryną
Szpinak odmrozić i dokładnie odsączyć. Mąki przesiać z proszkiem do pieczenia.
Jaja ubić mikserem na sztywno ze szczyptą soli i cukrem (na najwyższych obrotach). Do jaj wlewać powolutku olej wciąż miksując, ale już na najniższych obrotach.
Teraz dodać szpinak, a na końcu mąki i zmiksować. Ciasto wylać do tortownicy, której spód wyłożyliśmy papierem do pieczenia i upiec w nagrzanym piekarniku do 170-180 st.C przez ok. 60 min. do suchego patyczka. Upieczone, wystudzić i przekroić na 3 blaty, w tym jeden - ten z wierzchu ma być najcieńszy i należy go skruszyć rękoma. Każdy blat obficie polać herbacianym ponczem.
Krem: Truskawki umyć, osuszyć i pokroić na ćwiartki. Śmietankę ubić na sztywno z cukrem pudrem, a pod koniec ubijania dodać śmietan fixy. Do kremu wmieszać truskawki. Połowę kremu wyłożyć na pierwszy blat ciasta i przykryć drugim. Następnie wyłożyć resztę kremu i całość obsypać pokruszonym ciastem. Na wierzch wysypać pestki granatu. Ciasto schłodzić, najlepiej przez noc w lodówce. Smacznego!
muszę wreszcie upiec to ciasto :)
OdpowiedzUsuńwow, wygląda ciekawie, super pomysł, ostatnio szpinak bardzo modne
OdpowiedzUsuńWyzwanie na weekend :)
OdpowiedzUsuńCudownie wygląda! :) Piękne, wiosenne kolory :)
OdpowiedzUsuńWidziałam już taki! :) fajny :))
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie :) Arcydzieło :D
OdpowiedzUsuńPiękności :) I smakowitości. :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne ciasto. I jak przewrotnie wygląda. Cudo:))
OdpowiedzUsuńbardzo lubię to ciasto :)
OdpowiedzUsuńOj świetnie Loretko wygląda.
OdpowiedzUsuńWygląda magicznie!
OdpowiedzUsuń