Sezon kibicowania trwa w najlepsze - na szczęście nasza Reprezentacja daje radę! By urozmaicić sobie ten czas, fajnie podać na stół coś ciepłego, co przy okazji dobrze będzie smakować do piwa. Golonki to genialny pomysł. Każdy mężczyzna będzie zachwycony. Tak przygotowane są mięciutkie i odpowiednio doprawione. Przepis Ewy Wachowicz. Zapraszam!
SKŁADNIKI:
- 2 duże lub 4 małe golonki
- 1 kg kiszonej kapusty
- 1 cebula
- 3 szklanki bulionu (wołowy lub warzywny)
- 1/2 szklanki ciemnego piwa
- 3 łyżki oleju
- 5 ziaren ziela angielskiego
- 5 ziaren jałowca
- 1 łyżeczka kminku mielonego
- 2 liście laurowe
- sól peklowa
- pieprz
PRZYGOTOWANIE:
Golonki umyć, osuszyć papierowym ręcznikiem i natrzeć solą peklową oraz pieprzem. Odstawić na godzinę lub dwie.
Kapustę odcisnąć z nadmiaru soku i lekko posiekać. Cebulę pokroić w drobną kosteczkę. W dużym garnku rozgrzać olej i dodać cebulę. Gdy się zrumieni, dodać kapustę, liście laurowe, ziele angielskie, jałowiec i kminek i całość zalać bulionem. Kapustę doprawić solą i pieprzem, a następnie do garnka włożyć golonki.
Garnek szczelnie zamknąć pokrywką i gotować na wolnym ogniu ok. 2,5 godziny, do momentu, aż mięso z golonki będzie miękkie i będzie odchodzić od kości.
Po tym czasie kapustę przełożyć do naczynia żaroodpornego, a na nią wyłożyć miękkie golonki. Całość polać piwem i włożyć do nagrzanego piekarnika do 220 st.C na ok. 20 min. Po tym czasie skórka powinna być przyrumieniona i chrupiąca.
Golonki podawać z kapustą i musztardą. Wspaniale smakuje z zapieczonymi ziemniakami. Smacznego!
Bardzo smakowite, sycące jedzonko. Uwielbiam taką golonkę.
OdpowiedzUsuńpyszne jedzonko, idealne dla każdego mężczyzny :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam golonko.. <3
OdpowiedzUsuńUlubione danie jednej z naszych mam :)
OdpowiedzUsuńOstro poszłaś z kaloriami;)) Ale od czasu do czasu taka golonka to niebo w gębie. Nie tylko męskiej:))
OdpowiedzUsuńNie lubię golonki, ale mój mąż byłby zachwycony:)
OdpowiedzUsuńMyślę, że kibice byli zachwyceni :) Szkoda trochę, że już nie gramy dalej :)
OdpowiedzUsuńmęska propozycja :) mój chłopak byłby zadowolony z takiego mięsa :)
OdpowiedzUsuńJak pysznie to wygląda :-)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://www.mecooks.com
A co zamiast piwa? Można octem lekko natrzeć?
OdpowiedzUsuń