Uwielbiam ciasta z owocami! Dlatego jak nikt cieszę się z każdego letniego dnia, kiedy to mogę podziwiać czerwieniące się truskawki, czy powoli rosnące jabłka. A gdy tylko rabarbar wypuści kilka swoich długich łodyg lądują one w pysznym cieście, zatapiając się w jego słodyczy. Jeśli zrobiłam Wam troszkę smaka, zapraszam po przepis :)
SKŁADNIKI:
- 50 dag świeżego rabarbaru
- 2 szklanki mąki tortowej
- 1 szklanka cukru
- 4 jajka
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 250 g roztopionej margaryny lub masła
- cukier puder do posypania
Żółtka oddzielamy od białek. Białka ubijamy na sztywną pianę, dodając po troszku cukier, a następnie po jednym żółtku, ciągle miksując. Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia i po łyżce dodajemy do ubijanej masy. Na końcu wciąż miksując wlewamy malutkim ciurkiem chłodną margarynę/masło. Ciasto wylewamy na wyłożoną pergaminem blachę o wymiarach 27,5 x 22,5 cm wtapiając w nie umyty i pokrojony w 1-2 cm kawałki rabarbar. Tak przygotowaną blachę pieczemy w nagrzanym piekarniku do 180*C przez 50-60 min do "suchego patyczka". Ciasto po ostygnięciu obficie posypać cukrem pudrem. Smacznego!
te proste ciasta są najlepsze :)
OdpowiedzUsuńproste i smaczne ciacho :)
OdpowiedzUsuńWyglada w sam raz na moje zdolności kulinarne - chyba wyprobuje :)
OdpowiedzUsuń