Lubicie rukolę? Jeśli tak, to pewnie też nie raz zastanawialiście się dlaczego nie sprzedają jej na wagę? Kupując duże pudełko rukoli dostępne w większości sklepach zużywam jej tylko połowę, a reszta marnieje w lodówce. Nie zawsze mam pomysł jak ją wykorzystać. Tym razem postanowiłam coś z niej przyrządzić. Mąż zaproponował sałatkę i wyszło pysznie. Zapraszam!
- 2 duże garści umytej rukoli
- 1 słodka pomarańcza
- 60 g sera pleśniowego typu Lazur
- garść orzechów włoskich (obranych)
- 2 łyżki płynnego miodu
Sos:
- 1 łyżka płynnego miodu
- 1 łyżeczka octu balsamicznego
- 4 łyżki oleju rzepakowego
PRZYGOTOWANIE:
Na suchej patelni podprażyć orzechy (ok. 2 minuty), następnie polać je miodem i jeszcze chwilkę prażyć, by każdy orzech był nim obtoczony. Odstawić do wystygnięcia.
Pomarańczę obrać i każdą cząstkę wyfiletować z białych błonek. Pokroić na mniejsze części. Ser pokruszyć.
Na talerzu ułożyć rukolę wraz z pomarańczami, orzechami i serem. Całość skropić sosem i od razu podawać. Smacznego!
Wspaniała :-) ja rukolę po prostu kocham :-)
OdpowiedzUsuńwłaśnie często tak mam, że potem faktycznie mi się marnuje :(
OdpowiedzUsuńAle połączenie smaków perfekcyjne! :)
mniam! :) fajne połączenie smaków :)
OdpowiedzUsuń