Czekoladowe ciasto z cukinii to idealny pomysł na sierpniowy wypiek. Cukinię kupimy za grosze w każdym sklepie, a resztę składników zawsze znajdziemy w domu (no może bez maślanki, którą możemy zastąpić np. kefirem). Osobiście jak dla mnie to strzał w dziesiątkę. Ciasto jest mocno wilgotne, czekoladowe i niezbyt słodkie. W sam raz do popołudniowej kawy! Przepis podpatrzyłam z Kwestii Smaku. Zapraszam!
SKŁADNIKI:
- 100 g masła
- 500 g cukinii
- 1 szklanka cukru pudru (lub więcej jeśli ktoś lubi słodkie ciasta)
- 2 i 3/4 szklanki mąki tortowej
- 1/3 szklanki gorzkiego kakao
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 2 jajka
- 1/2 szklanki maślanki lub zsiadłego mleka
- 1/2 szklanki oleju roślinnego
- cukier puder do posypania
- owoce lub dżem (ciasto podałam z domową frużeliną wiśniową)
PRZYGOTOWANIE: tortownica 23-24 cm
Używamy składników w temperaturze pokojowej. Cukinię umyć, jeśli jest duża to obrać i wypestkować za pomocą łyżeczki, następnie zetrzeć na tarce o małych oczkach. Ze startej cukinii wycisnąć jak najwięcej soku (np. zawinąć ją w ściereczkę i wyciskać).
Do miski przesiać mąkę, kakao, sodę, sól oraz proszek do pieczenia. W drugiej, dużej misce utrzeć na puch masło z cukrem pudrem, następnie ciurkiem wlewać olej wciąż miksując. Teraz dodawać po jednym jajku miksując całość na gładką masę.
Do masy dodać w trzech partiach suche składniki, a na końcu maślankę, całość delikatnie zmiksować do połączenia się składników. Na końcu dodać cukinie i jeszcze raz zmiksować masę.
Ciasto wyłożyć na tortownicę wyłożoną papierem do pieczenia lub posmarowanej tłuszczem i obsypanej bułką tartą. Piec w nagrzanym piekarniku do 170 stopni C przez ok 50-70 minut (w zależności od piekarnika) do suchego patyczka.
Wystudzone ciasto posypać obficie cukrem pudrem, podawać z owocami lub owocową frużeliną. Smacznego!
Ale on bosko wygląda w środku <3 Pyyycha!
OdpowiedzUsuńhttp://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
A ja tak dziś potrzebuję czekolady!;)
OdpowiedzUsuńZapraszam :D
UsuńCudne
OdpowiedzUsuńJaki sens aby dodac cukinie? Nie dla smaku, make i tak trza dodac. Nadaje wilgoc?
OdpowiedzUsuńDokładnie. Tak samo jak w cieście marchewkowy nie czuć marchewki :D
UsuńMarzy mi się ostatnio takie ciacho! Wyglada obłędnie :)
OdpowiedzUsuńTa domowa frużelina wygląda bajecznie! Czy masz na nią przepis gdzieś na blogu?
OdpowiedzUsuńBędzie jutro :)
UsuńAle cudo! Zjadłabym :)
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda! :) Podoba mi się wykorzystanie warzyw w pieczeniu słodkości. :)
OdpowiedzUsuńcukiniowe bardzo lubię, w w tym roku jeszcze nie piekłam. muszę nadrobić!:)
OdpowiedzUsuń