Translate

sobota, 25 stycznia 2014

Domowe curry z kurczaka

Pracowita sobota wymaga dużej ilości energii  i wielu chęci by stawić czoła temu na co nie mieliśmy czasu podczas całego tygodnia. Pomyślałam więc o daniu sytym, niecodziennym a zarazem rozgrzewającym (zważając na ilość cyferek na minusie na termometrze za oknem). 
Domowe curry, które tak uwielbia mój mąż - wspaniały pomysł, pomyślałam.
 I możecie się zastanawiać po co spędzać tyle czasu w kuchni, skoro całkiem dobre curry kupimy w słoiczku i to za tak niewielką cenę. No właśnie! Domowe curry jest o niebo lepsze od tych gotowych. By się o tym przekonać sami spróbujcie. Zapraszam!
SKŁADNIKI:

- podwójna pierś z kurczaka
- marynata do mięsa: 2 ząbki czosnku, 2 cm imbiru, skórka i sok z 1 limonki, sól, pieprz, 1/2 chilli, oliwa
- 1 czerwona cebula
- 2-3 duże pomidory lub 1 puszka krojonych
- 4-5 gałązek selera naciowego
- puszka mleka kokosowego 
- 3 łyżki oliwy
- przyprawy: 2 łyżeczki Garam Masala, 1 łyżeczka kurkumy, 1 łyżeczka kolendry, 1/2 łyżeczki cukru trzcinowego
- pół pęczka świeżej kolendry

PRZYGOTOWANIE:

Zaczynamy od marynaty do kurczaka: czosnek, imbir i chilli drobno siekamy, dodajemy skórkę i sok z 1 limonki oraz łyżkę oliwy. Wszystko dokładnie mieszamy. Mięso kroimy w kostkę, zalewamy marynatą i odkładamy na co najmniej pół godziny. Przyprawy wsypujemy do moździerza i ucieramy na gładki proszek. Na dużej patelni rozgrzewamy 2 łyżki oliwy, szklimy na niej pokrojoną w kosteczkę czerwoną cebulę. Gdy się zeszkli dodajemy przyprawy i smażymy na bardzo słabym ogniu ok. 2 minuty by wydobyły swe aromaty. Pomidory kroimy w kostkę, a seler w 0,5 cm plasterki. Na patelnię dodajemy kurczaka chwilkę smażąc, gdy mięso się zetnie dodajemy seler i pomidory. Po 5 minutach dodajemy mleko kokosowe, solimy, pieprzymy i doprawiamy cukrem trzcinowym. Curry gotujemy jeszcze 5 min. Podajemy z ryżem, posypane liśćmi kolendry. Smacznego!



17 komentarzy:

  1. Danie wygląda smakowicie i co ważne zimą należy jeść potrawy rozgrzewające :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co racja to racja, a zima w końcu nadeszła więc mamy wiele mozliwości by się rozgrzewać :)

      Usuń
  2. Proste i pyszniutkie danie. Robię podobne. Chętnie wypróbuję Twój przepis :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawy pomysł na potrawę o orientalnym smaku:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Absolutnie masz rację. Co swoje to swoje. Choć czasem trzeba sięgnąć po "gotowca", choćby tylko dlatego, że składników w okolicy na lekarstwo. Galangal czy kafir nie są spotykane w moim warzywniaku. A twoje danie wygląda tak, że tutaj czuję jego zapach:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, na szczęście są gotowe mieszanki przypraw więc możemy próbować i sami szukać prostych i pasujących nam smaków :)

      Usuń
  5. Mniam! Uwielbiam takie aromatyczne dania! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. jak dla mnie obiad idealny:) uwielbiam curry:D

    OdpowiedzUsuń
  7. Po prostu - pycha! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. też robię, choć niezbyt często, ale lubię taką odmianę:)

    OdpowiedzUsuń
  9. uwielbiam takie jedzonko! mniam mniam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Oczywiście, że takie domowe curry jest o niebo lepsze od gotowca :)!

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam takiego kurczaka z curry :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo smaczne danie i szybkie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Kurczak w curry jest pyszny!
    Porywam Twój smakowity talerz...

    OdpowiedzUsuń