Translate

czwartek, 11 października 2012

Ciasteczka owsiane bez pieczenia - smak dzieciństwa

Te ciasteczka dedykuję mojej mamie! Robiła nam je gdy byliśmy mali i gdy nasze życie biegło słodko i  beztrosko. Ciasteczka robi się błyskawicznie. Można dodać do nich wszystkie bakalie, na jakie tylko mamy ochotę! Dla mnie to smak dzieciństwa i tych dobrych chwil, które zapamiętałam! Zapraszam!


SKŁADNIKI:

- 3/4 kostki masła
- 1/2szklanki cukru
- 2,5 szklanki płatków owsianych
- garść rodzynek
- 4 łyżki kakao
- 4 kostki ciemnej czekolady
- 4 łyżki mleka

PRZYGOTOWANIE:

Rozpuścić masło, dosypać cukier, ciągle mieszając na małym ogniu aż się rozpuści. Dodać czekoladę, kakao i mleko. Mieszać do uzyskania gładkiej konsystencji. Zdjąć z ognia, dodać płatki z rodzynkami i bardzo dobrze wymieszać. Łyżką uformować małe kupki i układać na blasze, tacy, talerzu, czymkolwiek. Pozostawić do wystygnięcia. Smacznego!


31 komentarzy:

  1. O jak ja je uwielbiałam, moja babcia je robiła. Pychotka

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale mają fajny apetyczny kolor! Śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak, to zdecydowanie smak dzieciństwa! :D Są pyszne

    OdpowiedzUsuń
  4. Pychota! Uwielbiam owsiane ciasteczka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hm.. chyba każdy ma swoje dziecinne smaki.
    Ja wspominam pyszne rogaliki mojej mamy!

    OdpowiedzUsuń
  6. Na obrazkach wyglądają genialnie ;) nie mogę się doczekać aby ich spróbować! Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  7. ja te ciasteczka gotuję kilka minut z płatkami i rodzynkami i kokosem a na koniec dodaję inne bakalie np. orzeszki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Też pamiętam takie ciasteczka z dzieciństwa :-) pychotka :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. uwielbiam owsiane ciasteczka! ale bez pieczenia? super!:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Och jak ja dawno nie jadłam takich ciasteczek :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Chyba zaraz pobiegnę do kuchni je przygotować i zabiorę je jutro do szkoły :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciasteczka wczoraj razem z moją podopieczną z wolontariatu, są pyszne! :) Wprawdzie wprowadziłam drobną zmianę w przepisie, ale nie zmienia to zamysłu :) POLECAM! :)

      Usuń
  12. Super przepis na coś słodkiego. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Przesmacznie się prezentują!
    Niestety,zjadłabym chyba wszystkie...

    OdpowiedzUsuń
  14. Nigdy takich nie robiłam. Ale fajny przepis.

    OdpowiedzUsuń
  15. ha, moje ukochane "czekoladowe kupy" ze stanu wojennego....zrobię synowi, niech wie, jak smakowała droga do wolności:)

    OdpowiedzUsuń
  16. jA TEŻ JADŁAM TE CIASTKA ALE Z TROCHE INNEGO PRZEPISU . MAM 12 LAT I ROBIE JE SAMA . NA POCZATKU MI NIE WYSZŁY PO POROSTU PŁYNĄŁY ALE I TAK BYŁY PYSZNE. i LOVE COOKING ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratulacje zapału, to super, że już stawiasz pierwsze kroki w kuchni. Trzymam za Ciebie kciuki :)

      Usuń
  17. Ciasteczka są OBŁĘDNE! Mają tylko jedną wadę... Są tak pyszne, że człowiek zjada jeszcze gorącą masę, parząc sobie język :P Polecam, szybki sposób na smaczną i całkiem zdrową przekąskę, na pewno lepszą od gotowych ciastek, które mogą mieć bardzo różny skład ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bez sensu. Te ciastka sie rozpadaja. O co ten zachwyt? Poszukam innego przepisu. Niech z tej masy wyjda wreszcie ciastka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może dodał/a Pan/i za dużo płatków?? Proszę dodać więcej stopionego masła z czekoladą i na pewno się skleją. Ciastka muszą wystygnąć by składniki się połączyły.

      Usuń
  19. jak to dobrze, że przy tylu nowościach i kulinarnych innowacjach, ktoś wraca jeszcze do tych starych, maminych i babcinych przepisów, które przecież były najlepsze ;)))

    OdpowiedzUsuń
  20. mam 11 lat i też robiłam te ciasteczka som pyszne

    OdpowiedzUsuń
  21. mam 11 lat i też robiłam som pychne

    OdpowiedzUsuń