Sypaną szarlotkę robiłam pierwszy raz od razu majstrując przy przepisie i nie wiedząc czego oczekiwać. Wyszła wspaniała, chrupiąca i lekko rozgrzewająca,
dzięki nutce imbiru, który wyczuwalny jest minimalnie.
Polecam każdemu kto ma ochotę złamać rutynę :)
Ciasto:
- 3/4 szklanki mąki żytniej pełnoziarnistej
- 1/4 szklanki mąki krupczatki
- 1/2 mąki pszennej tortowej
- 1/4 szklanki płatków owsianych
- 3/4 szklanki cukru
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2/3 kostki margaryny (prosto z lodówki)
Nadzienie:
- 1,5 kg obranych i pokrojonych w kostkę jabłek
- 2 cm świeżego imbiru
- 5 łyżek cukru
- cukier waniliowy
- pół szklanki wody
PRZYGOTOWANIE:
Jabłka gotujemy z wodą i obranym, startym imbirem. Po kilku minutach dosypujemy cukry i dobrze mieszamy. Gdy woda lekko odparuje, a jabłka się rozsypią (ja lubię gdy są wyczuwalne malutkie cząstki) wyłączamy i pozostawiamy do wystygnięcia.
Wszystkie mąki, płatki, proszek i cukier bardzo dokładnie mieszamy.
Blachę smarujemy tłuszczem i sypiemy bułką tartą. Na spód wysypujemy 1/3 objętości mieszanki mąk. Na tym rozsmarowujemy 1/2 masy z jabłek. Kolej na drugą 1/3 objętości mąk. Na to wykładamy resztę jabłek i ostatnią część mąk. Na wierzch ciasta układamy pokrojoną margarynę.
Ciasto pieczemy w rozgrzanym piekarniku do 180st.C ok 50-60 min. Gdy wystygnie posypujemy cukrem pudrem. Smacznego!
ta nutka imbiru mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńZrobiłaś mi ogromną ochotę na jakieś typoowo jesienne ciacho! :)
OdpowiedzUsuńPychotka taka szarlotka, ja zawsze robię z cynamonem, ale z imbirem czemu nie :-)
OdpowiedzUsuńzakochałam się w tym cieście *,*
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu zrobić sypaną, bo kusi niesamowicie.. pięknie Ci wyszła :)
OdpowiedzUsuńApetyczna :)
OdpowiedzUsuńNie cierpię impbiru!;)
OdpowiedzUsuńimbir to wspanialy dodatek do szarlotki :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam taką szarlotkę! :) ostatnio kiedy moja mama zrobiła taką, sama chyba zjadłam pół blachy ;c
OdpowiedzUsuńŚwietna szarlotka:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam taką:)
świetna szarlotka :) dużo składników ma to ciasto kruche o dziwo .
OdpowiedzUsuńO mniam!!! A ja tak uwielbiam szarlotke! Ale najbardziej na cieplo i z duza iloscia cynamonu :)
OdpowiedzUsuńmniam ale pachnie jesienią :)
OdpowiedzUsuń