Uwielbiam sushi, a bez marynowanego imbiru jego jedzenie nie jest już tak przyjemne. Jestem bardzo podekscytowana nową produkcją :)
SKŁADNIKI:
- bardzo duży korzeń imbiru (lub 2 mniejsze)
- ocet ryżowy
- ocet jabłkowy
- grenadina
- sól
- cukier
- woda
- słoik
PRZYGOTOWANIE:
Imbir obieramy (wg. J.Oliver'a najlepiej małą łyżeczką) i kroimy w bardzo cienkie plastry. Solimy je i odstawiamy na chwilkę. W tym czasie robimy zalewę. Składniki marynaty zależą od naszych preferencji i dodaje się je na oko. Ja wlałam pół szklanki octu ryżowego, kilka łyżek jabłkowego, 1/4 szklanki wody, zabarwiłam to grenadiną i po sprawdzeniu palcem czego brakuje dodałam ewentualnie cukier. Marynatę zagotowujemy i zalewamy imbir wrzucony do słoika. Jeszcze raz sprawdzamy smak, czy nam odpowiada, ewentualnie dodajemy brakujący składnik. Zakręcamy wieko i wekujemy. Teraz czekamy przynajmniej tydzień na nasze dzieło. SMACZNEGO!
Kocham imbir!
OdpowiedzUsuńWpraszam się na próbowanie :D
Zapraszam, zrobimy sushi :))
Usuń